Opinie o Netia Szybki Internet

Ten ich NetiaSpot to jeden WIELKI BUBEL!!!!!!!!!! Rozłącza co chwila, po ściągnięciu pewnej ilości danych sam się rozłącza uniemożliwiając ściągnięcie większych plików!!! SZAJS i BUBEL!!!!!!!!!!!!!!!!

Zrobiłam wielki błąd że podpisałam umowe z Netia nic nie mogę obejrzeć na you tube pisze że 72Mb/s a pewnie tak nie jest bo obniżaja prędkosc codziennie do nich dzwonię poprawia prędkosc a potem znowu żle może ktoś wie co moge zrobic jak z nimi rozmawiaćtydzień 46zł

ignorowanie warunków umowy telefonicznej przez przedstawiciela netii pana Łukasza kucharczyk.

Jedna wielka porazka. Umowa podpisana 4 tyg temu a oni dopiero teraz i to po naszych interwencjach informuja nas ze nie moga dostarczyc nam internetu (miasto Wroclaw) w dodatku nikt mi tego na pismie dac nie moze (mail) -wysla mi to za kilka dni (wiec nadal obowiazuje mnie jakas podpisana umowa - podpisze z nowym dostawca - a za tydzien okaze sie ze jednak juz moga nam podlaczyc internet i bede zobowiazana placic za dwie te same uslugi ) nie wspomoinajac o tym ze wydluza mi sie czas braku internetu. ZADNYCH PRZEPROSIN Z ICH STRONY. Na infoliniach siedza papugi w kolko powtarzajace, ze one nic nie moga, ze one nic nie wiedza i nikt nie ma prawa ani mozliwosci zeby polaczyc z jakims przelozonym wiec i skargi nikt nie przyjmie. odsylaja klienta jak pileczke pingpongowa z jednego dzialu do drugiego a jest ich az 2. WSZYSTKO JEST ROZOWE DO CZASU PODPISANIA UMOWY POŹNIEJ TO JUZ WIELKA CZARNA DZIURA..........

Przed podpisaniem umowy - obietnice zapewnienia itp. Po podpisaniu umowy problemy z nieuprzejmi a przede wszystkim z niekompetentnymi konsultantami. Ignorancja konsultantów a jeden podważa zdanie innego.Chęć wciśnięcia na siłę internetu mobilnego. Gdy padło w końcu stanowcze NIE - zwrot o 180 stopni i niegrzeczne zachowanie konsultantki. Firma ewidentnie nastawiona na sprzedaż co w przypadku możliwości wykorzystania jedynie 30 procent istniejącej infrastruktury byłej TPS-y ( wg. obowiązujących uregulowań prawnych ) daje jej marne możliwości zapewnienia poziomu świadczonych przez siebie usług. Przez pół roku ZAPEWNIALI mnie, że będę miał internet 20 Mb z telewizją a prawda jest taka, że nie mogli przyspieszyć internet z 1 mb do 6 mb. Po powrocie do TPS-y otrzymałem w ciągu dwóch dni 10 Mb na dzień dobry. Stanowczo odradzam Netie jako operatora co doświadczyłem przez rok na własnej skórze.

ruter netia spot tragedia ciągle zrywa połączenie

Firma oszukuje, rachunki miały być niższe niż w Orange a są wyższe o 20zł. Internet miał być szybszy, umowa podpisana na 2Mb a jest 1Mb. Internet się zawiesza.W umowie są HACZYKI! czytać dokładnie umowę.NIE POLECAM TEJ FIRMY!

Płacę za MAX ,a mam max połowę możliwej prędkości.W odpowiedzi na zgłoszenie zaniżonego łącza otrzymałem odpowiedz ,że gwarantują do MAX a nie MAX .Wnioskuję że mam się cieszyć z połowy prędkości ,bo może być gorzej i i tak nic nie zrobię.Netia zaniża parametry łącza dla nowych klientów ,a starych (złapanych już na umowę)traktuje z góry.Z DALEKA OD NETII !!!

Netia to moim zdaniem banda naciągaczy i oszustów :-)strona interntowa skonstruowana tak, aby nic nie odszukac, serwiz netia 24 dziala słabo i żadko.Ceny zminiają jak chcą (w skrucie: dodajemy kanału, rachunek będzoe wyższy, ale możesz rozwiązać z nami umowę - wtedy zapłacisz za wcześniejsze rozwiązanie tej umowy)

Szczerze odradzam!!! Przez poprzedni rok, mając umowę z netią wszystko chodzilo dobrze. Teraz, gdy zawarlem umowe na usługe MAX czuje sie oszukany. Firma netia poprostu twierdzi, że moje lacze jest za slabe na 20mb/s, i UWAGA na testach w najlepszym wypadku mam 7 mb/s!!!!!!Nie polecam usług netii, jeśli już bierzecie, to nie bierzcie tego calego MAX'a!!!! Aktualnie, na testach mam 700kb/s...

Przepisałem umowę na siebie. Faktury dalej dostawał poprzedni właściciel. W ciągu 5 miesięcy zmienili mi dwa razy numer konta na który miałem wpłacać abonament. Za drugim razem nie zauważyłem i wpłąciłem na stare. Dopiero po napisaniu 5-tego maila przeksięgowali środki. Wcześniej wyłączyli mi Internet z powodu zaległości (choć faktycznie miałem nadpłatę tylko na starym rachunku). W kolejnych fakturach zostałem obciążony za dodatkową usługę, którą wyłączyłem zaraz po zawarciu umowy (2 miesiące wcześniej). Nie dało się jej wyłączyć w dniu zawarcia (taki trick: "a może zapomni".Oprócz tego naliczyli mi abomament o 5zł droższy niż w umowie zawartej przez telefon. Jeszcze domyślnie naliczyliby mi kolejne 5zł za papierową fakturę, ale nie zagapiłem się i od razu zamówiłem elektroniczną.

Przez 10 dni trwania w Netii awarii Internetu, bylem przez ta firme ignorowany i wprowadzany w blad. Pierwszego dnia przyjeto zgloszenie o awarii i sprawa ucichla. Po kilku dniach zadzwonilem do nich i poinformowano mnie, ze to zapewne awaria u mnie w domu i ze wysla nastepnego dnia technika, ktory rano zadzwoni i sie umowi na konkretna godzine przyjazdu. Przez caly kolejny dzien nikt sie nie odezwal. Technik pojawil sie w kolejny dzien, informujac, ze ma do obslugi region wielkosci dwoch wojewodztw i nie nadaza z robota. Po zbadaniu sprawy stwierdzil awarie w centrali Netii. Okazalo sie przy okazji, ze Netia zwlekala ze sprawdzeniem awarii u siebie, poniewaz TPSA (Orange) u ktorej dzierzawi lacza, nie dopuszcza ich do sprzetu w centrali, jezeli najpierw nie stwierdza awarii u klienta (sic!). Przez kolejne dni nic sie nie dzialo - za kazdym razem, po dzwonieniu na infolinie automat informowal mnie, ze problem zostal rozwiazany, a konsultanci przesylali nastepne ponaglenia do technikow (kolejny kwiatek: komunikacja pomiedzy infolinia a technikami przebiega przez wiadomosci podobne do mejlowych, poniewaz ci ostatni pracuja w firmie-podwykonawcy Netii i nie mozna sie do nich bezposrednio dodzwonic). W miedzyczasie jeden z konsultantow, po odczytaniu informacji od technikow, ze na centrali wysiadla karta, stwierdzil, ze chodzi o karte sieciowa w moim komputerze i musze ja wymienic (pomimo, ze wiadomosc byla wypisana jak krowie na rowie, a modem DSL'owy nie dawal znaku zycia) - gdyby dal taka porate mniej uswiadomionemu klientowi, to dzieki takiej poradzie Netii, wpedzony by on zostal w spore, bezsensowne wydatki. Po wielu bezskutecznych telefonach do Netii i ponad tygodniu oczekiwan, dodzwonilem sie do kierownika konsultantow, z checia rozwiazania umowy z Netia - od niego dowiedzialem sie, ze awaria nie moze byc powodem rozwiazania umowy. Kiedy zapytalem, jak dlugo musi trwac awaria, aby mozna bylo rozwiazac umowe z winy Netii, dowiedzialem sie, ze awaria moze trwac do konca trwania umowy, a i tak nie da sie jej uniewaznic (tak podobno rzecze regulamin i istotnie nie zostal tam opisany taki przypadek). Pozniej na infolinii poinformowano mnie, ze po miesiacu trwania awarii przysluguje prawo do uniewaznienia umowy - jak jest w rzeczywistosci niewiadomo. Probowalem dowiedziec sie rowniez, czy moge rozwiazac umowe z powodu niedostarczenia zapowiadanej przepustowosci lacza, poniewaz Netia przed podpisaniem nowej umowy badala moje lacze i twierdzila, ze bede mial lacze o szybkosci do 16 Mb/s (w wykupionym pakiecie Internetu do 20 Mb/s), a po dostarczeniu uslugi jest okolo 12 Mb/s . Okazalo sie, ze te pierwotne obiecanki sa nic niewarte, poniewaz (jak twierdza konsultanci) jest to 12Mb/s w pakiecie do 16Mb/s... ktory jest do 20Mb/s. Potem nie chcialo mi sie juz nawet drazyc dalej, dlaczego Netia wprowadza tak bezczelnie ludzi w blad, bo konsultanci infolinii potrafia znalezc logike tam gdzie jej nie ma, dorobic ideologie do kazdego klamstwa i wciskac ja metoda zdartej plyty. Tak wiec moje doswiadczenia z Netia sprawiaja, ze nie podpisze juz z nimi wiecej umowy i niepolecam nikomu uslug tej firmy. O ile te klamstewka i naciagactwo na uslugi, ktorych nie moga/niepotrafia dostarczyc, moglem jakosc przebolec, to nie moge przebolec ignorowania/bagatelizowania przez 10 dni awarii i robienie przezemnie glupka na infolinii. Nikomu nie polecam uslug tej nieudolnej i podszytej oszustwem firmy.

Witam internet z neti mam juz 6 miesiecy i nigdy nie mialem z nim zadnych problemow:):) Ruter mam netia spot i dziala bez zarzutu przy predkosci 16m/b dlatego jestem w ciezkim szoku co ludzie wypisuja i jakie maja problemy z tym oto netem. Na koniec powiem tyle goraco polecam net smiga az milo:):):)

Ludzie pamiętajcie o tym że jako klienci i odbiorcy macie swoje prawa skoro operator zobowiązał się do dostarczenia 10mb to powinien się z tego wywiązać jeżeli operator nie wywiązuje się z dostarczenia należnej prędkości ( pamiętajmy o dowodzie na to czyli print screen ewentualnie zapisujmy wyniki prędkości ) są strony które umożliwiają zapisywanie wyników pomiaru prędkości łącza jeżeli dostawca pomimo próśb nie wywiązuje się z umowy to macie prawo do odstąpienia od umowy warto zachować zapisy z testu prędkości łącza i powiadomić operatora że zostawiacie je sobie na wszelki wielki :) a operator niechaj was cmoknie w miejsce gdzie plecy tracą szlachetną nazwę

Co tu pisać, przed podpisaniem umowy obiecują góry. Po podpisaniu a nawet w trakcie jak to jest w moim przypadku zmniejszają sobie prędkość !!! Tragedia odradzam !!!

Namówili mnie na przedłużenie umowy (bezterminowej) na 24 m-ce i podwyższenie prędkości z 6 na 10 Mb. Niestety na przedłużeniu się skończyło, bo prędkości nie zwiększono mimo, że na stronie neostrady pisze, że na moim łączu może być 10 Mb. Moją reklamację Netia odrzuciła twierdząc, że świadczą mi usługę do 10 Mb i tyle. Czuję się oszukany, ale nie mam już chęci walczyć. Jakoś wytrzymię, ale nie chcę o Netii już nic słyszeć i za dwa lata dowidzenia. A innych ostrzegam, nie dajcie nabić się w butelkę!2 lata

Obsluga super do momentu podpisania umowy,potem dramat, bałagan, założyli mi dwa profile, jeden anulowali i chcieli mnie jeszcze za to kara obciążyć. Nie polecam. Zrazilam się już na wstępie

Czy te lagi kiedyś miną???

OBSŁUGA FATALNA, ZASIĘG I DZIAŁANIE INTERNETU SŁABIUTKIE.DOBRZE ŻE NIE CZĘSTO MAM KONTAKT Z FIRMĄ NA TAK NISKIM POZIOMIE.NIE POLECAM !!!!!!!!!!!!!!!!!

od samego początku brak możliwości połączenia z niektórymi numerami. do dzisiaj nie potrafią wytłumaczyć o co chodzi.ostatnia kilkakrotna próba połączenia z konsultantami technicznymi skończyła się za każdym razem po wysłuchaniu reklamy, melodycznym buczeniem w słuchawce.jeżeli jeszcze z nimi nie zacząłeś, to daj sobie spokój. zaoszczędzisz czas i nerwy.kiedyś w globalconectcie jeszcze przed fuzją z netią zawsze trafiałem na konsultanta którego arogancja (umiejętnie przykryta pozorami grzeczności doprowadzała mnie do białej gorączki). w sposób delikatny i taktowny próbował robić ze mnie przygłupa. rada dla klientów którzy chcą się z nimi pożegnać:przy wszelkich zmianach ustawowych ingerujących w warunki umowy, oni muszą muszą uzyskać zgodę na kontynuację umowy.wysyłają wtedy odpowiednie pismo. to jest moment kiedy można się z nimi bezboleśnie rozstać.